top of page

Wedle ogólnej wiedzy mamy cztery żywioły: ziemia, woda, powietrze i ogień. Tybetańczycy uzupełniają ten podział o jeszcze jeden element, jakim jest przestrzeń (eter), który jest wszechobecny. Od dzisiaj do wymienionych wyżej żywiołów dołączy jeszcze jeden – stworzony z pasji i zamiłowania do muzyki – żywioł dźwięku. 

Muzyczny żywioł – Revival Audio Atalante 5

Przygotował: Zbigniew Boroń

Marka Revival Audio zadebiutowała na rynku w 2021 roku za sprawą Daniela Emontsa oraz Jackyego Lee. Jej siedziba mieści się na wschodzie Francji w rejonie Alzacja, tuż przy granicy z Niemcami. Doświadczenie założycieli sięga kilku dekad wstecz. Główny inżynier Daniel Emonts ma za sobą ponad 30-letnie doświadczenie w branży audio – pracował między innymi dla Dynaudio przy projektach serii Contour, Evoke, Confidence oraz Heritage. Jacky Lee również był związany z Dynaudio, a wcześniej, co ciekawe, z komputerowym potentatem IBM. Zamiłowanie do audio połączyło obu panów, czego efektem końcowym jest dzisiaj Revival Audio. Ich kolumny głośnikowe są konstruowane w oparciu o autorskie głośniki przy współpracy z A+A Cooren Design Studio (Le French Design 100 Award – francuscy projektanci z siedzibą w Paryżu). Całość produkcji odbywa się we Francji. Na stronie Revival Audio możemy znaleźć poniższe zdanie, które moim zdaniem oddaje w pełni wizję firmy: 

 

„Dźwięk, podobnie jak powietrze i woda, jest żywiołem, z którym zawsze lubiliśmy pracować, ponieważ jest w nieustannym ruchu, wszechobecny, otacza nas”.

 

Mój pierwszy kontakt z kolumnami Revival Audio Atalante 5 miał miejsce podczas zeszłorocznego Audio Video Show w Warszawie. Pamiętam, że już wtedy zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie, ale nie było sposobności do spokojnego zapoznania się z ich możliwościami. Po krótkiej rozmowie z polskim dystrybutorem marki – DNA●AUDIO – uzgodniliśmy, że w najbliższym czasie kolumny trafią do nas na odsłuchy. Od tego czasu minęło kilka miesięcy i oto są. 

Revival Audio Atalante 5 wraz z dedykowanymi podstawkami

Revival Audio Atalante 5 już przy pierwszym kontakcie robią dosłownie „duże” wrażenie. Kurier dostarczył je na palecie, a do ich wypakowania lepiej zabrać kogoś do pomocy, bo w pojedynkę sprawi nam to nie lada kłopot. Kolumny są bardzo solidnie zabezpieczone w sporych rozmiarów kartony (84 x 52 x 55 cm, 39 kg sztuka wraz z opakowaniem), z kolei od wewnątrz wzmocnione kartonowymi narożnikami i pianką zabezpieczającą. Dodatkowo dystrybutor DNA●AUDIO dostarczył je ze specjalnymi podstawkami w osobnym kartonowym opakowaniu (48 x 42 x 15 cm, 23 kg). Jak widać, całość przesyłki to już waga ciężka przekraczająca 100 kg. 

 

Revival Audio Atalante 5 to konstrukcja trójdrożna o wymiarach 71 cm x 42 cm x 35,5 cm i wadze 33 kg sztuka. Może być używana wraz ze specjalnie przeznaczonymi do niej podstawkami (kolumnę przykręcamy do podstawy czterema śrubami, dodatkowo używając w przedniej części dwóch gumowych podkładek (tylny mały wałek jest przymocowany na stałe) lub bezpośrednio na podłodze, wraz z dostarczonym fabrycznie dużym „wałkiem” montowanym na spodzie kolumny w jej przedniej części, co powoduje lekkie odchylenie całej kolumny do tyłu. Mamy tutaj zatem co najmniej dwie możliwości ustawienia kolumn, zarówno na podstawkach, jak i bezpośrednio na podłodze – warto poeksperymentować tak, aby znaleźć najlepsze ustawienie względem pokoju odsłuchowego i naszych własnych preferencji (w naszym przypadku podstawki okazały się strzałem w dziesiątkę). 

 

Zastosowane głośniki to autorska konstrukcja Revival Audio, na którą składa się:

  • 28 mm głośnik wysokotonowy z miękką kopułką, wyposażony w opatentowaną technologię Revival Audio ARID (Anti Reflection Inner Dome) – asymetryczne zawieszenie zapewnia bardziej liniowe, wolne od rezonansów działanie kopułki, 

  • 75 mm miękka kopułka średniotonowa, wyposażona w opatentowaną technologię ARID+ (ARID+ to kopuła o specjalnym kształcie, której powierzchnia została zaprojektowana w taki sposób, aby uniknąć rezonansów, co zdaniem producenta ma przełożyć się na równowagę tonalną), 

  • 30 cm głośnik niskotonowy BSC (Basalt Sandwich Construction) – wykonany z włókien bazaltowych (zdaniem producenta głośników wcześniej nikt inny nie wykorzystywał tego materiału do produkcji membran głośników), którego właściwości są unikatowe w świecie audio; aby uzyskać odpowiednie tłumienie, membrana zbudowana jest w formie kanapki, wykonanej z tkaniny bazaltowej jako warstwy wierzchniej, kleju polimerowego i filcu w środku oraz specjalnego materiału na bazie pianki będącego dolną warstwą – w efekcie otrzymujemy membranę sztywną, lekką i dobrze wytłumioną. 

​

Głośniki w kolumnach są ustawione niesymetrycznie względem siebie i – jak rekomenduje producent – najlepsze ustawienie kolumn to takie, w którym głośnik wysokotonowy i średniotonowy skierowany jest na zewnątrz sceny odsłuchowej (skrajne części kolumny). Podczas odsłuchów mieliśmy tak właśnie ustawione kolumny.

Revival Audio Atalante 5

Każda z kolumn jest wyposażona w dwie maskownice (kolor ciemnoszary, montowane za pomocą małych magnesów). Jedna z nich zakrywa głośnik wysokotonowy i średniotonowy, a druga niskotonowy. Na tylnej ścianie każda z kolumn ma zamontowane pojedyncze metalowe terminale głośnikowe (dolna część kolumny) wraz z umieszczoną tabliczką z nazwą modelu kolumn, impedancją oraz dumnie brzmiącym napisie „zaprojektowano i wykonano we Francji”. W połowie wysokości tylnej ściany kolumn znajdują się dwa ujścia portów bass reflex (w zestawie mamy również po dwie gąbki, którymi możemy zatkać ujścia wyżej wspomnianych portów). Warto w tym miejscu nadmienić, że całość kolumn jest bardzo starannie zmontowana, fornir (naturalne drewno – orzech) jest położony perfekcyjnie, a uroku całości dodają frezowane wgłębienia okalające front kolumny wraz z dodatkowym cienkim fornirowym paskiem z wyrzeźbionym logo Revival Audio, umieszczonym tuż nad głośnikiem niskotonowym, okalającym całą kolumnę. Same głośniki są umieszczone w wyfrezowanych wgłębieniach. Całość obudowy przywodzi na myśl kolumny z poprzednich epok – coś dla miłośników vintage audio. Podsumowując wrażenia estetyczne – Revival Audio, jego projekt, materiały, wykonanie, design – REWELACJA. 

​

Kolumny Revival Audio Atalante 5 gościły u nas kilka tygodni i w tym czasie miałem okazję zapoznać się z ich możliwościami bardzo dobrze (konfiguracja sprzętu towarzyszącego zamieszczona na końcu testu). Słuchaliśmy ich w pomieszczeniu 26 m2 (producent zaleca pomieszczenia 30–40 m2) – miałem pewne obawy co do trochę zbyt małego pomieszczenia odsłuchowego, ale były one na wyrost. Odległość między kolumnami w przypadku naszych odsłuchów wynosiła 290 cm, ustawienie zgodnie z zaleceniem producenta, ze skrajnie umieszczonymi głośnikami wysoko i średniotonowymi (w przypadku odwrotnym, który przetestowaliśmy, dało się odczuć spłaszczenie, zawężenie sceny dźwiękowej – choć nie musi to być jednoznaczne w przypadku innych pomieszczeń odsłuchowych). Kolumny były umieszczone ok 70 cm od tylnej i bocznych ścian. 

Revival Audio Atalante 5

Przechodząc do odsłuchów, rozpoczęliśmy od płyt: Miles Davis – Kind of Blue oraz Muddy Waters – Folk Singer. Pierwsze co daje się odczuć już od początku odsłuchu to „powietrze”, przestrzeń, swoboda w kreowaniu muzycznego spektaklu. Rozmieszczenie instrumentów (źródła pozorne) – zamykając na chwilkę oczy, mogłem z bardzo dużą precyzją określić, gdzie znajduje się poszczególny instrument, co nie zawsze jest tak oczywiste i proste. To, co również zwróciło moją uwagę, to równowaga – żaden z zakresów nie wysuwa się na pierwszy plan, działają wspólnie jak jeden organizm. Selektywność, rozdzielczość i analityczność, spięte jedną spójną klamrą, jaką jest radość ze słuchania muzyki. 

Zmieniając gatunek muzyczny, kolejne odsłuchy zrealizowałem w oparciu o Dream Theater – New Millenium, Queen – Another One Bites The Dust. Kontrola zakresu niskich częstotliwości jest tutaj na najwyższym poziomie. Bas jest, jak na 30 cm głośnik, potężny, ale nie góruje nad innym zakresami, nie ma go tam, gdzie być go już nie powinno. Uderza tam, gdzie trzeba, i na tyle, na ile wymaga tego instrument. Nieczęsto w tym przedziale cenowym mamy do czynienia z tak dojrzałą konstrukcją. Gitary basowe i perkusja w wyżej wspomnianych utworach są prezentowane w iście królewski sposób – nic tutaj się nie rozlewa, idealnie zachowane są kontury, bez wyostrzenia czy też rozmycia. Dodatkowo słuchając Yello – Kiss In Blue, Asaff Avidan – Different Pulses, Bjork – Hunter, mam nieodparte wrażenie obcowania ze znacznie droższymi zestawami głośnikowymi. Szybkość, sprężystość, plastyczność, naturalność. 

 

Podsumowując moje wrażenia z kilku tygodni obcowania i zapoznawania się z możliwościami Revival Audio Atalante 5 – jednoznacznie mamy do czynienia z wyjątkowym produktem, zarówno pod względem dopracowania od strony technicznej, dbałości o szczegóły czy możliwości, jak i  przede wszystkim od strony muzycznego doświadczenia. 

 

Kolumny Revival Audio Atalante 5 to niezwykle dojrzała i przemyślana konstrukcja – nie ma tutaj efekciarstwa, przesadnego udowadniania wyższości nad zestawami innych producentów głośnikowych. Jest za to spójna wizja, własny pomysł od początku do końca i ogromna dbałość o detale. Widać tutaj wyraźnie rękę doświadczonego inżyniera, jakim z pewnością jest Daniel Emonts. 

 

Jeśli chodzi o dźwięk, jaki prezentują, to podsumowałbym go jako analityczny, dający wgląd w nagranie, bez wyostrzeń, naturalny w odniesieniu do barwy dźwięku. Nie doświadczymy tu chłodu ani ciepła – albo mówiąc dokładniej – doświadczymy jednego i drugiego w równowadze. Scena stereo, lokalizacja źródeł pozornych oddana naturalnie, precyzyjnie, przestrzennie, trójwymiarowo. 

 

Jako ciekawostkę dodam również kilka moich wrażeń z odsłuchu płyty Grzecha Piotrowskiego – The Best Ofna recenzowanych kolumnach Revival Audio Atalante 5. Płytę miałem okazję nabyć na Audio Video Show 2022 podczas spotkania z autorem. Jest to wzorowo przygotowana płyta, zremasterowana (192 kHz / 24 bit) przez Ryszarda Szmita.

Podczas słuchania jej udało mi się przenieść w bliżej nieokreśloną przestrzeń, doświadczając swego rodzaju spokoju, błogości, którą można by namalować, używając kolorowych pasteli i płótna. Celowo nie używam standardowych odniesień, które mogliście przeczytać powyżej, względem rozdzielczości, dynamiki, basu itd., bo kiedy wszystko jest na swoim miejscu, pozostaje nam cieszyć się i zanurzyć całkowicie w dźwiękach muzyki. 

 

Nie byłbym sobą, gdybym na koniec nie dodał zdania, które w temacie odbioru muzyki zawsze powtarzam: czytajcie testy, opinie, komentarze, ale miejcie własne zdanie i przede wszystkim słuchajcie własnych uszu. I co za tym idzie – zapraszam Was do posłuchania Revival Audio Atalante 5 we własnych systemach lub w salonie polskiego dystrybutora DNA●AUDIO w Warszawie. 

​

Za udostepnienie kolumn do testu dziękujemy dystrybutorowi marki Revival Audio, firmie DNA●AUDIO. 

Link do strony :

https://www.ministerstwodzwieku.pl/pl/revival-audio-atalante-5.html

 

Dane techniczne: 

  • Budowa: 3-drożna, bass reflex

  • 28 mm głośnik wysokotonowy z miękką kopułką wyposażony w opatentowaną technologię RevivalAudio ARID (Anti Reflection Inner Dome) z dużą tylną komorą o niskiej częstotliwości rezonansowej 520 Hz

  • 75 mm głośnik średniotonowy z miękką kopułką wyposażony w opatentowaną technologię ARID+

  • 30 cm głośnik niskotonowy BSC (Basalt Sandwich Construction)

  • Pasmo przenoszenia (+/- 3 dB): 28–22000 Hz (-3 dB)

  • Skuteczność: (2.83 V / 1 m): 8 dB

  • Impedancja nominalna: 4 Ohm

  • Rekomendowana moc wzmacniacza: od 30 W do 200 W

  • Rekomendowana wielkość pomieszczenia: od 30 do 60 m2

  • Wymiary: (wys. x szer. x gł.): 710 x 420 x 355 mm

  • Waga netto (szt.): 33 kg

 

Cena detaliczna: 21 990 PLN (para)

 

Sprzęt wykorzystany w testach: 

 

Wzmacniacz/odtwarzacz plików:

Lyngdorf TDAI-3400

Primare i35 Prisma

Naim ATOM

 

Odtwarzacz CD:

Lyngdorf CD-2

Primare DD-35

 

Kable: 

Tellurium Q Ultra Black

TCI King Cobra

TCI King Constructor

TCI Adder II SE

bottom of page